poniedziałek, 8 listopada 2010

Zapach Twojej skóry

"Delikatnej szminki róż 

Dobry zapach i cały świat jest Twój 

To nie tak! To nie jest takie proste, nie. 

Wziąć wszystko i nie dać nic 
Tak jest najłatwiej żyć 
I już cały świat leży u twoich stóp. 
Mieć wszystko za wszelką cenę 
Ja tego już nie zmienię 
Nie! Tylko ty, tak naprawdę liczysz się w tej grze. 

Ref. 
Więc nie mów nic 
Nie mów, nie mów nie. 
Jak trudno z tobą być ja wiem 

Znosić kaprysy twe, O nie! 
Nastroje zmienne, złe. 

A ty, niewiniątko. 

Myśli biją jak młotem 

Biją bo co będzie potem gdy... 


Róż twych ust, 
Zamaluje mój niewielki świat 
A ty w zamian nic 
Nie darujesz mi bo po co, 
Przecież wiesz, i tak 
Zapach twojej skóry za powietrze 
Wystarczy mi 
Nie miłością lecz szaleństwem jest 
To co wokół, wokół mnie. 
Czego tak naprawdę chcesz? 
Co możesz w życiu mieć? 
I już sama ty, nawet tego nie wiesz! 

Czarownych sukien wdzięk 
Tak upływa twój cały dzień 
A noc między lustrem, 
Między lustrem, a żurnalem. 
Jesteś niezwykła tak, 
Potrafisz przyćmić świat. 
No cóż, lecz pamiętaj że nie jesteś jedyna."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz